niedziela, 14 lutego 2016

~Chapter 9




Po rozmowie odbytej z Hugo mogę śmiało stwierdzić, że jest on dobrym człowiekiem. Powolnym krokiem wracałam do domu. Nagle usłyszałam w torebce dźwięki piosenki '' See you again'' Federico pomyślałam.
- Halo? Violetta? - tak to był Fede.
- No, a kto inny? - Zapytałam z nutką dezaprobaty w głosie.
- Mogę wpaść - jego głos jest inny niż zazwyczaj, podejrzewam, że coś się stało. Mam nadzieję, że to nic poważnego.
-Jasne, wpadaj. Rozłączyłam się. Przyśpieszyłam kroku. Nie chcę aby brunet musiał na mnie czekać pod drzwiami mojego mieszkania. Będzie to pierwsza osoba - poza Leónem oczywiście, która mnie w nim odwiedzi. Cieszyłam się niezmiernie z tego powodu, bo choć troszkę ktoś umili mi ten czas.